
OLEJE CBD w sporcie profesjonalnym i amatorskim.
Zawodnicy MMA, bohaterowie NFL czy NBA i sportowcy na całym świecie uznali CBD jako bezpieczną alternatywę.
W każdy sobotni poranek, tysiące biegaczy staje na linii startu w miastach takich jak Denver, Seattle, San Diego i Los Angeles, chcąc zacząć „odbijać mile”. Nie jest to typowy wyścig. Ta zabawa na 4,2 mili jest częścią imprezy sportowej i edukacyjnej, na którą składa się 420 gier. Celem jest zmiana postrzegania marihuany w sporcie oraz zniszczenie stereotypu "leniwego palacza". Starsi uczestnicy to maratończycy, gracze NFL i inni profesjonaliści oraz medaliści sportów olimpijskich.
Wydarzenia takie, odbywające się w całych stanach, mają na celu wykazanie przydatności kannabinoidów, takich jak CBD dla sportowców.
Niedawno produkty z konopi, takie jak olej CBD stały się bardzo popularne wśród sportowców szukających naturalnej, nietoksycznej alternatywy dla mocnych lekarstw i to bez recepty. Wiele sportów doprowadza ludzkie ciało na krawędź jego wytrzymałości i możliwości; CBD może pomóc w zapobieganiu urazów oraz w odzyskiwaniu zdrowia podczas treningu.
Jak CBD działa na sportowców?
CBD stało się popularnym tematem w szatni i siłowni jako bezpieczna alternatywa dla leków przeciwbólowych, nie tylko dlatego, że nie jest psychoaktywny, ani nie uzależnia, ale głównie dzięki swojej skuteczności we wspieraniu zdrowia i dobrego samopoczucia wśród sportowców.
Kiedy nasze ciało coraz częściej sięga granic swoich możliwości, ważne jest, aby podjąć kroki w celu wsparcia ogólnego stanu zdrowia i prawidłowego przygotowania nas do intensywnego wysiłku fizycznego. Wykazano, że CBD ma właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalne i jest skutecznie stosowane w medycynie sportowej.
CBD reguluje komórki odpornościowe w celu zminimalizowania bólu i może zmniejszyć stan zapalny, wspomagając odzyskanie sprawności potrzebnej do intensywnej aktywności fizycznej, a nawet uczestniczy w naprawie uszkodzonych komórek ciała.
Ogromna liczba pacjentów cierpiących na bóle preferuje użycie kannabinoidów takich jak CBD, ponieważ dzięki temu są w stanie zmniejszyć ilość lub nawet całkowicie wyeliminować ze swoich apteczek opioidy, oraz inne „ciężkie” leki na receptę, zmniejszając tym samym ryzyko przedawkowania, lub uzależnienia.
Nawet dzięki niewielkim ilościom CBD jesteśmy w stanie zapanować nad bólem w bezpieczny dla nas sposób w przeciwieństwie do NLPZ(niesteroidowe leki przeciwzapalne takie jak ibuprofen), które często mogą powodować zwiększone ryzyko niewydolności serca i wewnętrznego krwawienia.
Zgodnie z amerykańskim patentem 6 630 507 CBD jest skutecznym przeciwutleniaczem i neuroprotektorem. To sugeruje, że CBD może chronić komórki mózgu.
CBD może być wykorzystane po prostu do uzupełnienia naturalnego systemu endokannabinoidowego ciała, który pomaga organizmowi w osiągnięciu homeostazy (równowagi).
CBD w wielu dyscyplinach sportowych
Coraz więcej sportowców dostrzegło korzyści w stosowaniu olejów CBD, jednak restrykcyjne przepisy dotyczące testów, spowodowały, że unikali bezpiecznego stosowania olejów CBD na rzecz leków na receptę nie chcąc narażać się na kary ze strony organizacji sportowych.
W zeszłym miesiącu rywalizujący sportowcy otrzymali dobrą nowinę, kiedy Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) i Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA) opublikowały zaktualizowaną listę substancji zabronionych ujawniając, że CBD jest już zatwierdzone do użytku.
WADA i USADA są odpowiedzialne za ustalanie przepisów i testowanie sportowców olimpijskich, chociaż ich zakres sięga znacznie dalej. Koszykówka, MMA, boks, kulturystyka, taniec i wiele innych amatorskich i profesjonalnych organizacji sportowych jest pod czujnym okiem WADA i USADA.
Ta nowa polityka umożliwia teraz sportowcom korzystanie z CBD przed i podczas zawodów, a także do regeneracji. Stosowanie THC przez sportowców nadal jest zabronione przez USADA i WADA, co oznacza, że tylko produkty CBD wolne od THC spełniają ścisłe ograniczenia.
Zawodnik UFC Nate Diaz stał się symbolem ruchu CBD w sporcie, kiedy w trakcie konferencji prasowej po walce z Conorem McGregorem otwarcie inhalował się olejem CBD, ponieważ jak stwierdził poprawia to, jakość życia. USADA wydało mu wtedy ostrzeżenie, zwracając uwagę mediów na temat CBD w sporcie. Wydaje się, że USADA wysłuchało Diaza i sportowców takich jak on, usuwając CBD z listy zakazanych substancji. Jest to duży krok w kierunku akceptacji kannabinoidów w sporcie.